środa, 22 kwietnia 2015

Wspolne dzierganie i czytanie (25)

Witajcie,

Dziekuje za wszystkie komentarze i mile slowa w poprzednich postach. Witam nowych obserwatrow. Prosze sie rozgoscic.

Dzisiaj sroda,a wiec nasze spotaknie literaco-robotkowe u Maknety


Chwilowo dziergania musialam odlozyc na bok, zeby skonczyc haft do wyzwania, w ktorym biore udzial.

Jesli chodzi o ksiazki, to wciaz czytam "Tunel" z zeszlego tygodnia. Pewnie bym juz skonczyla, ale w miedzyczasie kupilam sobie po raz pierwszy e-booka z polskiej ksiegarni internetowej.


Tu krotki opis ksiazki Albeny Grabowskiej "Stulecie Winnych"

"Fascynująca saga o losach polskiej rodziny Winnych wpleciona w dramatyczne wydarzenia XX wieku. Powieść Stulecie Winnych. Ci, którzy przeżyli rozpoczyna się w czerwcu 1914 roku, z chwilą narodzin bliźniaczek Marii i Anny i śmierci ich matki. Ojciec, przygnieciony tragedią, musi przy wsparciu rodziny znaleźć siły, by zająć się córkami i dwójką starszych synów. Za chwilę wybucha pierwsza wojna światowa... Długie lata wojennej zawieruchy i epidemia grypy hiszpanki boleśnie doświadczają ród Winnych. Tym bardziej cenią oni pokój i dobrobyt, które niesie ze sobą dwudziestolecie międzywojenne, chociaż przewrotny los nie szczędzi Winnym trudnych życiowych doświadczeń.
Tom Stulecie Winnych. Ci, którzy przeżyli kończy się w 1939 roku, gdy bliźniaczki zmieniają się w urzekające kobiety, a wielkimi krokami zbliża się kolejna wojna. Nie oszczędzi ona także Winnych. Jaki będą dalsze losy tych, którzy przeżyli? "

Kupilam rowniez ksiazke do posluchania, ale o niej innym razem, bo jeszcze jej nie zaczelam.

Pozdrawia, Kamilla

niedziela, 19 kwietnia 2015

Sobotni spacerek

Witajcie,

Wczoraj pogoda byla cudna, az sie prosilo, zeby wyjsc z domu, odpoczac na swiezym powietrzu...no to w samochod i nad ocean...na spacerek.

Lubie plaze o tej porze roku, bez tlumow, upalow, tylko totalny relaks


Czyz nie jest pieknie


Dzieci mialy radoche...




my sobie pochodzilismy i nawdychalismy sie swiezego powietrza morskiego...


Pies szczesliwy...



Oby czesciej udalo sie znalezc czas na takie kilka godzin beztroski. Tego zycze Wam wszystkim i sobie.

Pozdrawiam , Kamilla

piątek, 17 kwietnia 2015

Chusta w kolorze baklazana...

Witajcie,

Ciesze sie niesamowicie, bo chusta ukonczona, zblokowana i juz bede sie nia chwalic. Kolor przypomina mi baklazan i dlatego tak ja nazwalam, ale tak naprawde to chusta ze wzoru Maknety.
Dolaczylam do Magdy do marcowego wspolnego dziergania chusty


W tym miejscu chcialam przeprosic Magde, bo do konca nie stosowalam sie do jej wskazowek. Przede wszystkim moja chusta jest zrobiona w jenym kolorze. Jakos nie moglam dopasowac drugiej wloczki z moich zasobow, a postanowienie mam takie, aby wyrabiac to , co mam.
No i troszke musialam szybciej zakanczac, bo nie starczyloby mi powtarzanie motywu w 9 wskazowce. No i ostatni rzad nie jest taki jak powinine, bo chyba nie kumata jestem i nie umialam zroic tego zakonczenia petelkowego. Przepraszam Magdo i mam nadzieje, ze bedzie mi to wybaczone:)

No, a teraz glowna bohaterka tego wpisu

Tu zdjecia podczas blokowania




Wloczka, z ktorej zrobiona jest chusta, to Rowan Fine Lace 80% Baby suri alpaca 20% Merino wool...niesamowicie przyjemna wloczka do pracy




Wyszla olbrzymia, a tak jak wczesniej pisalam, nie zrobilam calego wzoru, trszke ja szybciej zakonczylam.

Chusta jest 195cm dluga i 90 szeroka, a wiec mozna sie nia konkretnie omotac;)





Przepraszam za ilosc zdjec, ale nie moge sie zdecydowac...kolor dosc wiernie oddany





Widze jeszcze sporo bledow, ktore zrobilam, niedociagniec, ale jestem szczesliwa, ze potrafie zrobic taka chuste wedlug wskazowek doswiadczonej dziewiarki. Magdo, dziekuje Ci bardzo serdecznie i czekam , co nowego wymyslisz:)

Dolaczam dzisiaj do Sobotniego Link Party u Maknety


Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu, u mnie pogoda iscie letnia, takze bedziemy na swiezym powietrzu,

Kamilla


środa, 15 kwietnia 2015

Wspolne dzierganie i czytanie (24)

Witajcie,

Nie jestem systematyczna jesli chodzi o WDiC, ale dzisiaj dolaczam do Maknety


Moja niesystematycznosc wynika z tego, ze czasami zajmuje mi dluzej przeczytac ksiazke, robotki wciaz te sama ( pewnie dlatego, ze za duzo ich na raz mam pozaczynanych;))),a nie chce sie powtarzac...

W tym tygodniu robotki, ktore juz byly, ale sa na wykonczeniu. Chuste, ktore robie wspolnie z Makneta mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie skonczona. Zostaly mi doslownie 4 rzedy:) Trzymajcie kciuki, no a ja mam nadzieje, ze nastepnym razem pochwale sie gotowa chusta.


Ksiazka, ktora czytam jest "Tunel" Magdaleny Parys
Zachecil mnie jej opis w ksiegarni internetowej chociaz nie do konca jest to tematyka, ktora mnie interesuje

"Mistrzowsko skonstruowana powieść sensacyjno-obyczajowa i thriller polityczny w jednym!

Jest rok 2000. W tajemniczych okolicznościach ginie Klaus, który dwadzieścia lat wcześniej nadzorował budowę pewnego tunelu. Czy ma to coś wspólnego z ucieczką Franza, który w 1981 roku przedostał się tym tunelem z Berlina Wschodniego do Zachodniego? Jaki związek mają z tym Victoria, która - przemycona w bagażniku - uciekła na Zachód, i Magda, Polka, która wyjechała na stypendium do NRD i na swoje nieszczęście zakochała się we Franzu?

Fascynująca opowieść o życiu, miłości i wielkiej historii w tle, mającej wpływ na losy trzech pokoleń bohaterów"


Czasami dla odmiany trzeba przeczytac cos innego. W sumie to czyta sie ok, ale nie powala mnie na kolana.

Autorka, jest Polka, ktora jako dziecko wyemigrowala do Niemiec, tam skonczyla szkoly i studia. "Tunel" jest jej diebiutem, takze trzeba wspierac mlodych polskich pisarzy:)

Pozdrawiam , dziekuje za mile komentarze pod porzednim wpisem, witam nowych obserwatorow

A i jeszcze donosze, ze podczas mojej nieobecnosci piesek juz na podusi spal...ewidentne slady przestepstwa;)

Usciski, Kamilla

niedziela, 12 kwietnia 2015

Kogut i kurka

Witajcie,

Jeszcze przed swietami kupilam na e-bay resztke takiego materialu z kogucikiem i kurka.


Czyz nie jest to urocza para. Ja niestety drob toleruje tylko na tkaninach i obrazkach , niestety nie w realu;)))

Uszylam z niego falbanke do kuchni na wiosne...


...a z reszty wczoraj zrobilam poduszke na moje sidzisko przy oknie;)


Niby moje, a pies jak nas nie ma w domu to zawsze sie tam wgramoli i wygrzewa w slonku, a ja potem widze slady "przestepstwa":))))) w postaci siersci i pogniecionych poduszek:) Na goracym uczynku nie przylapalam cwaniary...




Do dekoracji kuchennej dolaczyl na swieta taki kogucik ceramiczny


A na tarasie robi sie radosniej dzieki wiosennym kwiatkom



Dolaczam do Maknety Sobotniego Link Party


Pozdrawiam i zycze milego niedzielnego odpoczynku, Kamilla

piątek, 3 kwietnia 2015

Kwietniowe wyzwanie A...B...C

Witajcie,

Malo mnie ostatnio tutaj, ale mam nadzieje, ze po Swietach troszke tempo zwolni;)))

Tymczasem wrzucam post dotyczacy Wyzwania Calorocznego u Hanulka. Tematem tego miesiaca byly literki, monogramy...


A oto moja praca


Literka M na kuchennym reczniczku i woreczek na przydasie z monogramem MB dla mojej serdecznej przyjaciolki:)
Dopiero teraz widze, ze nie zrobilam zdjecia samego reczniczka, bo zdjecia robione w pospiechu, musialam biec z tym na poczte, aby jeszcze przed Swietami wyslac przesylke:)




Hanulek podal juz temat na kolejny miesiac i bedzie to Wiosna w Paryzu


Po Swietach bede szukac jakis inspiracji.

Pozdrawiam serdecznie i zycze wam wszystkim zdrowych i radosnych Swiat Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa i cudownego odpoczynku w gronie najblizszych.
Kamilla