Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wakacje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wakacje. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Weekend w Quebec

 Witajcie,

Staramy sie korzystac, bo lato i wakacje nieuchronnie zblizaja sie do konca. 

Pojechalismy z mezem na kilka dni do Quebec, ktory juz odiwedilismy dwukrotnia, ale ostani raz bylismy tam 13 lat temu. Mam nadzieje, ze nie bedziemy czekac tak dlugo, aby tam ponownie zawitac.

Przepiekne miasto w kanadyjskiej prowincji Quebec o tej samej nazwie. Przez kilka dni moglismy poczuc sie jak w Europie.

Zapraszam do galerii. 



















Piekna pogoda, urokliwe miasto, pyszne jedzenie, a dzieki temu weekend super spedzony i baterie naladowane.

Serdecznosci i milego tygodnia dla wszystkich tu zagladajacych :) 
                                                                          

                                                                                                        Kamilla



wtorek, 27 października 2020

Weekend pod wodospadami

 Witajcie,

Sobote i pol niedzieli spedzilismy poza domem. Potrzeba bylo troszke oderwania sie od codziennoscie i podladowania baterii. 

Pojechalismy na polnoc stanu Nowy Jork. Jakies cztery godziny od domu, ale inny swiat :) 




Jesien w pelnej krasie.

A do tego piekne gory, skaly i wodospady.




Widoki zapierajce dech i te zdjecia tak naprawde nie oddaja calego piekna tego miejsca.


Liscie jak zolte serduszka wciaz wiszace na galazkach :) 



A tu widoczki w drodze powrotnej...



Pozdrawiam serdecznie ,
Kamilla
















sobota, 29 czerwca 2019

Irlandia

Witajcie,

Ostatni tydzien bylam z rodzinka na wakacjach w Irlandii. Zawsze bylo to moim marzeniem i spelnilo sie. Mysle, ze bedziemy jeszcze tam wracac, bo mimo, ze nie jest to duzy kraj, jest tyle pieknych miejsc do zobaczenia, ludzie sa przesympatyczni, jedzenie, ku mojemu zaskoczeniu bylo super.

Nie lubie upalow, takze pogoda jak najbardziej mi odpowiadala. Nie przeszkadzaja mi te codzinne deszcze, jakos one nie pokrzyzowaly nam planow.

No jednym slowem moglabym tam zamieszkac ;)

Tymczasem zalaczam kilka fotek

Tu mieszkalismy


Dzieki codziennym deszczom i umiarkowanym temperaturom wszystko pieknie rosnie, a zielen ma cudny kolor




Stokrotki rosna wszedzie...


...nawet na starych murach



Widoki zapierajace dech










Juz tesknie za tymi miejscami.

Pozdrawiami zycze milego weekendu:) Kamilla

środa, 17 października 2018

Powakacyjnie...

Witajcie,

Przed tygodniem wrocilam z tygodniowego urlopu w Hiszpanii. Ostatnim razem bylismy tam jakies 18-19 lat temu i wtedy bylo to poludnie , a tym razem Madryd i polnocna Hiszpania, Burgos, San Sebastian, Pampeluna i kilka innych urokliwych miasteczek.



I wiele pieknych widokow:)





Coraz bardziej przekonuje sie do podrozy poza sezonem. Nie lubie upalow i tlumow, takze juz drugi rok z rzedu wybralismy sie na wakacje na poczatku pazdziernika:)

Ja wrocilam do domu, to siegnelam po ksiazke Marka Kaminskiego "Trzeci biegun", a tu okazuje sie, ze jest to ksiazka o jego pieszej pielgrzymce z Kaliningradu do Santiago de Compostela. My zwiedziajac widzielismy wiele miejsce oznaczonych charakterystyczna muszelka, jak rowniez widzielismy pielgrzymow, raczej podojrzajacych do celu samotnie.


No i jak juz widac obok ksiazki nowa robotka. Jest to poczatek chusty Growth


Pozdrawiam cieplutko i bardzo jesiennie:)