Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wyzwanie czytelnicze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wyzwanie czytelnicze. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Weekendowe czytanie

Witajcie,
Weekend minal...a w weekend udalo mi sie przeczytac kryminal Marty Wegiel "Afera Kobana"


Moje pierwsze spotkanie z autorka i milo spedzony czas przy lekturze tej ksiazki:)

Glowna bohaterka, Agata, dostaje zlecenie zrealizowania filmu dokumentalnego o aferze korupcyjnej. Bardzo szybko wpada w wir podejrzanego swiata i sama nie wie, komu moze ufac, a komu nie.

Akcja wartko opowiedziana, swietne dialogi i ciekawi bohaterowie, a wsrod nich sama Joanna Chmielewska, ktora byla przyjaciolka autorki.
Styl tej powiesci sprawia, ze wydaje sie iz czytelnik jest czescia tej calej akcji, trudno sie od nie oderwac i ciekawosc tego, co bedzie dalej i jak rozwiaze sie ta zagadka kryminalana sprawia, ze czytamy ja jednym tchem.

Z pewnoscia siegne po inna ksiazke Pani Marty, a tych z Was, ktorzy nie mieli przyjemnosci czytac tej ksiazki zachecam, bo jest to bardzo udany kryminal osadzony w polskich realiach poczatku XXI wieku. Nie brakuje tu dobrego humoru, napiecia i troszke romansu, a czyta sie to jednym tchem.

Ksiazke zglaszam do zabawy u Darii


oraz u Ejotka


Pozdrawiam,

Kamilla



wtorek, 7 sierpnia 2018

"Zona wykleta".

Witajcie,

Na samym poczatku tylko wspomne , ze sweterek odlozylam na bok. Niby robilam wedlug wzoru i welenka jak we wzorze i przod i tyl pieknia, a rekawy to porazka. Nie cierpie poprawek , ale wroce do niego przed koncem lata i musze cos mymyslec z tymi rekawami. Powiem tylko tyle wyszly strasznie waskie na szwie na ramieniu i narazie nie wiem jak to poprawic.
Takze sweterek poszedl w kat, a ja chwycilam za nowa ksiazke...i przepadlam.

Oto ksiazka Anny Sniezko "Zona wykleta"


Autorka tej ksiazki jest zona wnuka tytulowej bohaterki. Prowadzi ona dlugie rozmowy z Anastazja, z ktorych dowiaduje sie o jej mlodosci, o tym jak poznala partyzantow, a wsrod nich Wladka i jak zapalali do siebie wielka milosci od pierwszego spojrzenia i jakie to mialo dalsze konsekwencje.

Ksiazki o prawdziwych ludziach i ich losach od zawsze nalezaly do moich ulubionych. Nie zawiodlam sie czytajac te ksiazke, bo autorka w bardzo ladny i plynny sposob snuje opowiesc. Trudno jest sie od niej oderwac,takze jest to lektura na jeden lub dwa wieczory. Ksiazka zawiera nieliczne zdjecia, ktore zachowaly sie.

Nie chcialabym opisywac tu historii , aby nie odbierac przyjemnosci czytania tym, ktorzy chcialiby po ksiazke siegnac.
Napisze tylko, ze jest to ksiazka o pieknej milosci dwojga mlodych ludzi, ktora niestety byla skazana na niepowodzenie. Jest to ksiazka o ich milosci do ojczyzny ponad wszystko, nie takiej jak komunisci urzadzali po zakonczeniu wojny. Wladeki jego wspoltowarzysze broni bylo mlodymi ludzmi dla ktorych wojna nie skonczyla sie w 1945, zmienil sie tylko wrog. Oni caly czas walczyli o Polske i w kazdej chwili byli gotowi oddac za nia swoje zycie...

Anastazja jako mloda dziewczyna, bez pamieci zakochana w "Pilocie" nie ugiela sie pod torturami, miala tylko na celu, aby przezyc dla dziecka, ktore nosila pod sercem, wspolnego dziecka jej i Wladka.

Historia tych dwojga ludzi chwyta za serce,jest zal , ze tak potoczyly sie ich losy i nie dane im bylo razem sie zestarzec...ale jednosczenie poprzez ich tragiczna historie poznajemy ludzi op ieknych charakterach, nieugietych pod presja i prawdziwych patriotow.

Zachecam do lektury.

Ksiazke zglaszam do wyzwania u Darii


oraz u Ejotka


Pozdrawiam:)

Kamilla



















niedziela, 15 lipca 2018

Hortensje o zachodzie i pierwsze spotkanie z Manula Kalicka

Witajcie,

Wiem, ze moje zachwyty nad hortensjami moga byc dla niektorych nudne, ale coz poradzic...kocham moje hortensje i zachwycam sie, fotografuje i podziwiam je od wiosny do pierwszych przymrozkow.

Na poczatek tego wpisuj wrzucam kilka zdjec zrobionych dzisiaj wieczorem.




Widac juz jak niebieska zaczyna sie przebarwiac



A ta po raz pierwszy zakwitla mi dwukolorowo





I jeszcze kilka w innych kolorach



Jesli chodzi o ksiazke, to wlasnie skonczylam czytac "Dziewczyne z Kabaretu" Manuli Kalickiej.


Opis ksiazki ze strony "Lubimy czytac"
Warszawa, wrzesień 1939: Irenka Górecka, młoda tancerka z kabaretu, ucieka z bombardowanej stolicy wraz ze swoim sąsiadem Witoldem Kiersnowskim i jego szoferem. Kiersnowski, urzędnik jednego z ministerstw, przewozi bardzo cenny obraz, autoportret Rembrandta, który ma zostać wywieziony do Szwajcarii. Niestety, w czasie drogi Kiersnowski i szofer giną, a Irenka zostaje sama z Rembrandtem. W dodatku znajduje małego żydowskiego chłopca, który stracił matkę... Od tej chwili Irence grozi podwójne niebezpieczeństwo, związane zarówno z ukrywaniem Rembrandta, jak i żydowskiego dziecka.


Wrazenia po przeczytaniu jak najbardziej pozytywne. Tematyka drugiej wojny jest mi bliska i bardzo lubie ksiazki nawiazujace do tego okresu. Ciekawe postaci , ktorych losy nie pozostaj obojetne czytelnikowi. Poznajemy ludzi z roznych sfer spolecznych, bo jest tu tancerka kabaretowa, ksiadz, antykwariusz, hrabina, profesor uniwersytecki. Sa tu katolicy i zydzi, ktorzy wspolnie walcza o przetrwanie w tych strasznych czasach. Ksiazka zawiera sporo gwary warszawskiej i zydowskiej,co dodaje autentycznosci i charakteru tej historii.
Autorce udalo sie wplesc w powiesc o okrutnych czasach sporo humoru i dzieki temu ksiazke czyta sie dosc lekko.

Pierwsze spotkanie z autorka i na tyle udane ze juz siegam po kolejna jej powiesc "Koniec i poczatek" , ktorej akcja rozpoczyna sie 1 sierpnia 1944 , a wiec tematyka odpowiednia do zblizajacej sie rocznicy Powstania.

Ksiazke zglaszam do wyzwania czytelniczego u Darii


Pozdrawiam serdecznie i do nastepnego razu, Kamilla