Witajcie,
Dzisiejszy post poswiecony wyzwaniu u Martuchy
Wyrazem do zlowienia w miesiacu lutym bylo "MI"
Oto moja ksiazka, ktora wlasnie dzisiaj skonczylam czytac
Tytul: "Sedinum. Wiadomosc z podzieMI"
Autor: Leszek Herman
Wydanie elektroniczne, 725 stron
Jeszcze zanim zaczelam czytac te ksiazke, to sprawdzilam , co znaczy Sedinum, a to nic innego jak lacinska nazwa Szczecina. Wlasnie w Szczecinie dzieje sie akcja tej ksiazki, chociaz na krotko akcja przenosi sie zarowno do Berlina jak i Londynu.
Glownymi bohaterami jest trojka ludzi, ktorych los polaczyl na samym poczatku ksiazki. Paulina, dziennikarka szczecinskiej gazety, Igor, szczecinski architekt i Johann,londynczyk, ktorego dziadek urodzil sie na Pomorzu i opowiadal mu wiele tajmenczych historii zwiazanych z tym miejscem. Trzy rozne osobowosci, ale jak wspaniale sie uzupelniaja i razem wspolpracuja. Nie mozna sie z nimi nudzic.
Wspaniala powiesc sensacyjna, w ktorej od pierwszych stron wiele sie dzieje i akcja toczy sie bardzo wartko. Z kazdym rozdzialem wychodza coraz to nowe sprawy zwiazane z historia miasta, a wszystko zaczyna sie komplikowac. Nasi bohaterowie probuja rozwiazac zagadke z przeszlosci, ale po pietach depcza im podejrzane typy.
Oczywiscie jak to w dobrej ksiazce sensacyjnej powinien byc watek kryminalny oraz napicie,a to napiecie wzrasta wraz z kazda przeczytana kartka, z kazdym rozdzialem. Nasi bohaterowie wpadaja w powazne tarapty i robi sie nerwowo. W takich momentach trudno jest odlozyc ksiazke, bo chce sie dowiedziec, co bedzie dalej i dalej...
W Szczecinie nigdy nie bylam i mysle, ze troszke dowiedzialam sie o tym miescie. Z pewnoscia dla tych, ktorzy mieszkaja w Szczecinie, czy tez znaja to miasto, ksiazka przedstawia dodatkowe walory i mozna pospacerowac sladami naszych dzielnych bohaterow:) Trzeba przyznac, ze autor musial wlozyc sporo pracy, bo jednak mimo, ze jest to fikcja, jest wiele nawiazan do wydarzen historycznych miasta, do templariuszy, masonow, II wojny .
Mam tylko jedno ALE. Jak dla mnie jest tu przesyt faktow historycznych i nawiazan do historii. Nie mam nic przeciw historii, ale w pewnym momencie zaczelam sie gubic.
Mimo to ksiazke szczerze polecam i mysle, ze jest ona swietnym materialem do nakrecenia filmu. Wielu porownuja pisarstwo Hermana do Browna, osobiscie nie czytalam , to nie moge powiedziec. Jesli tylko ktos lubi ksiazki sensacyjne, thrillery, z zagadkami z przeszlosci i wartka akcja to zachecam do lektury.
Pozdrawiam, Kamilla
wtorek, 28 lutego 2017
piątek, 24 lutego 2017
Celtic Autumn - odslona 2
Witajcie,
Alez te dni i tygodnie mijaja. Dopiero co byly swieta, a tu juz marzec poka do drzwi. Witam nowe obserwatorki Wande i Magdalene:)
U mnie caly tydzien pogoda bardzo wiosenna...jest energia:)
Kilka zdjec z dzisiejszego poranka...
Moja Celtic Autumn przybywa, powoli, ale przybywa.
Tu widac jak cala gora jest juz zrobiona, jeszcze tylko koraliki doszyc, ale to na koniec. Chociaz kilka koralikow doszylam, bo strasznie mnie korcilo;)
Teraz jestem w trakcie robienia calej spodnicy, a to chyba bedzie najbardziej zmudna praca
Takze wracam do prac przy hafcie :)
Pozdrawiam i zycze Wam cudownego weekendu:) Kamilla
Alez te dni i tygodnie mijaja. Dopiero co byly swieta, a tu juz marzec poka do drzwi. Witam nowe obserwatorki Wande i Magdalene:)
U mnie caly tydzien pogoda bardzo wiosenna...jest energia:)
Kilka zdjec z dzisiejszego poranka...
Moja Celtic Autumn przybywa, powoli, ale przybywa.
Tu widac jak cala gora jest juz zrobiona, jeszcze tylko koraliki doszyc, ale to na koniec. Chociaz kilka koralikow doszylam, bo strasznie mnie korcilo;)
Teraz jestem w trakcie robienia calej spodnicy, a to chyba bedzie najbardziej zmudna praca
Takze wracam do prac przy hafcie :)
Pozdrawiam i zycze Wam cudownego weekendu:) Kamilla
poniedziałek, 20 lutego 2017
"Marek Grechuta. Portret artysty" - Wojciech Majewski
Witajcie,
Na poczatek wlaczcie muzyke:)
Dzisiaj w ramach wyzwania czytelniczego u Ejotka

Na luty zadaniem bylo wybranie tytulu, ktory zaczyna sie na ta sama literke, co nasze nazwisko, takze dla mnie jest to literka "M"
Przyznam sie szczerze, ze nie mialam duzego wyboru wsrod ksiazke , ktore mam w domu.
Trafilo na ksiazke Wojciecha Majewskiego " Marek Grechuta. Portret artysty"
Ksiazka napisana przez muzyka o zyciu i tworczosci drugiego muzyka. Majewski jako licealista, wychowany w rodzinie muzykow jezzowych, zafascynowal sie tworczoscia Marka Grechuty.
W ksiazce Grechuta pokazany jest poprzez pryzmat swojej tworczosci, jest tu analiza i interpretacja jego utowrow oraz spektakli, w ktorych bral udzial.Jak dla mnie, laika, bylo tego troszke za duzo, ale trzeba pamietac ze ksiazke napisal muzyk o muzyku. On patrzyla na tworczosc Grechuty fachowym okiem, kogos kto sie zna na nutach, taktach i instrumentach.
Ksiazka o niesamowicie cieplym i wrazliwym czlowieku, artyscie muzyku, artyscie malarzu. Piosenkarz, ktory zostal zainspirowany tworczoscia Witkacego, Lesmiana czy tez malarstwem Maneta, sam swoja tworczoscia inspirowal innych i caly czas inspiruje. Juz kilka pokolen wychowuje sie na jego tworczosci, a wielu artystow czerpie z tego inspiracje.
Marek Grechuta byl obdarzony przepieknym, cieplym glosem i niesamowita wrazliwoscia. Wielka szkoda, ze przedwczesnie od nas odszel, ale na szczescie mamy jego piekne piosenki.
Fragment z ksiazki
Wypowiedz Jana Kantego Pawluskiewicz, ktory przez wiele lat wspolpracowal z Grechuta.
Zachecam do przeczytania tej ksiazki i wysluchania utworow Grechuty, ktore znajduja sie na dolaczonej plyci.
Pozdrawiam, Kamilla
Na poczatek wlaczcie muzyke:)
Dzisiaj w ramach wyzwania czytelniczego u Ejotka

Na luty zadaniem bylo wybranie tytulu, ktory zaczyna sie na ta sama literke, co nasze nazwisko, takze dla mnie jest to literka "M"
Przyznam sie szczerze, ze nie mialam duzego wyboru wsrod ksiazke , ktore mam w domu.
Trafilo na ksiazke Wojciecha Majewskiego " Marek Grechuta. Portret artysty"
Ksiazka napisana przez muzyka o zyciu i tworczosci drugiego muzyka. Majewski jako licealista, wychowany w rodzinie muzykow jezzowych, zafascynowal sie tworczoscia Marka Grechuty.
W ksiazce Grechuta pokazany jest poprzez pryzmat swojej tworczosci, jest tu analiza i interpretacja jego utowrow oraz spektakli, w ktorych bral udzial.Jak dla mnie, laika, bylo tego troszke za duzo, ale trzeba pamietac ze ksiazke napisal muzyk o muzyku. On patrzyla na tworczosc Grechuty fachowym okiem, kogos kto sie zna na nutach, taktach i instrumentach.
Ksiazka o niesamowicie cieplym i wrazliwym czlowieku, artyscie muzyku, artyscie malarzu. Piosenkarz, ktory zostal zainspirowany tworczoscia Witkacego, Lesmiana czy tez malarstwem Maneta, sam swoja tworczoscia inspirowal innych i caly czas inspiruje. Juz kilka pokolen wychowuje sie na jego tworczosci, a wielu artystow czerpie z tego inspiracje.
Marek Grechuta byl obdarzony przepieknym, cieplym glosem i niesamowita wrazliwoscia. Wielka szkoda, ze przedwczesnie od nas odszel, ale na szczescie mamy jego piekne piosenki.
Fragment z ksiazki
Wypowiedz Jana Kantego Pawluskiewicz, ktory przez wiele lat wspolpracowal z Grechuta.
"W wieku dwudziestu dwoch lat Grechuta byl juz swiadomym artysta wielkiej klasy, ktory w ciagu jednego roku wykreowal styl utrzymywany przez cale zycie. Gdy gralismy koncert, juz po dwoch utworach na sali panowalo calkowite skupienie. Marek mial w sobie caly kosmos, emanowal czyms trufdnym do opisania."
Zachecam do przeczytania tej ksiazki i wysluchania utworow Grechuty, ktore znajduja sie na dolaczonej plyci.
Pozdrawiam, Kamilla
piątek, 17 lutego 2017
Pióro
Witajcie,
Od zawsze pamietam jak bardzo lubialm pisac piorem wiecznym. Ostatnio wrocilam do tego po dlugiej przerwie.
Wyciagnelam jakies stare z kompletu chinskiego:)))) Nie wiem, czy ktos pamieta te komplety...
Kupilam sobie kilka nowych, nic wyszukanego, ale pieknie pisza...Lubie dzwiek jaki robia podczas pisania:)
No i dzieki temu nadazyla sie okazja, aby wyhaftowac wzor, ktory od dawna czekal.
Jakis czas temu prenumerowalam magazyn Cross Stitcher. W jednym z nich natrafilam na ten wzor i wiedzialam, ze kiedys go zrobie:)
Jest to numer ze stycznia 2012
Wyszedl taki haft:)
Bedzie z tego okladka do notatnika, tylko do maszyny zawsze mi trudno dojsc;)
Tymczasem zachecam do pisania piorem wiecznym:) Pozdrawiam, Kamilla
Od zawsze pamietam jak bardzo lubialm pisac piorem wiecznym. Ostatnio wrocilam do tego po dlugiej przerwie.
Wyciagnelam jakies stare z kompletu chinskiego:)))) Nie wiem, czy ktos pamieta te komplety...
Kupilam sobie kilka nowych, nic wyszukanego, ale pieknie pisza...Lubie dzwiek jaki robia podczas pisania:)
No i dzieki temu nadazyla sie okazja, aby wyhaftowac wzor, ktory od dawna czekal.
Jakis czas temu prenumerowalam magazyn Cross Stitcher. W jednym z nich natrafilam na ten wzor i wiedzialam, ze kiedys go zrobie:)
Jest to numer ze stycznia 2012
Wyszedl taki haft:)
Bedzie z tego okladka do notatnika, tylko do maszyny zawsze mi trudno dojsc;)
Tymczasem zachecam do pisania piorem wiecznym:) Pozdrawiam, Kamilla
czwartek, 9 lutego 2017
Wczoraj wiosna...dzisiaj zima...
Witajcie,
Tak jak w tytule...wczoraj wiosna ponad 15 stopni , cieple powietrze, troszeczke slonca i spiewajace ptaki.
Tak to wygladalo wczoraj.
Na paki na na drzewkach
Hortensje
Magnolia
Trawy ozdobne, ktore pieknie wygladaja o kazdej porze roku
A dzisiaj...mrozik, snieg, wiatr, noi oczywiscie zamkniete szkoly;))))
Kilka zdjec z dzisiaj, robionych w tym samym miejscu gdzie zdjecia z wczoraj.
W karmniku siedzi taki jeden ptaszek-egoista i nikogo nie dopuszcza pod daszek:)))
Kardynalowi udalo sie posiedziec i cos zjesc:)
Idealny dzien, zeby haftowac, takze melduje, ze robota idzie pelna para.
Pozdrawiam, Kamilla
Tak jak w tytule...wczoraj wiosna ponad 15 stopni , cieple powietrze, troszeczke slonca i spiewajace ptaki.
Tak to wygladalo wczoraj.
Na paki na na drzewkach
Hortensje
Magnolia
Trawy ozdobne, ktore pieknie wygladaja o kazdej porze roku
A dzisiaj...mrozik, snieg, wiatr, noi oczywiscie zamkniete szkoly;))))
Kilka zdjec z dzisiaj, robionych w tym samym miejscu gdzie zdjecia z wczoraj.
W karmniku siedzi taki jeden ptaszek-egoista i nikogo nie dopuszcza pod daszek:)))
Kardynalowi udalo sie posiedziec i cos zjesc:)
Idealny dzien, zeby haftowac, takze melduje, ze robota idzie pelna para.
Pozdrawiam, Kamilla
środa, 8 lutego 2017
Wspolne dzierganie i czytanie (59)...i maly postep w hafcie
Witajcie,
Dolaczam do zabawy u Maknety
Wlasnie rozpoczelam czytac ksiazke Leszka Hermana "Sedinum. Wiadomosc z podziemi" (wersja elektroniczna)
Opis ksiazki za strona Lubimy czytac
W spokojny, piątkowy wieczór, w samym centrum miasta zapada się parking podziemny niedawno wzniesionego biurowca. Katastrofa budowlana odsłania nieznane podziemia, w których od końca wojny stoi wrak niemieckiej, wojskowej ciężarówki. Za, podziurawioną kulami szybą szoferki tkwi trup kierowcy, a na pace znajduje się ładunek, który wywraca do góry nogami spokojne życie kilku osób – architekta, który musiał się tutaj znaleźć z racji pełnionej funkcji, dziennikarki, która, zostając po godzinach w redakcji, mimowolnie stała się uczestniczką wydarzeń oraz potomka starej, pomorskiej rodziny, który na wieść o katastrofie przybywa do miasta swoich przodków.
Ścieżki trojga nieznajomych łączy, niewinna początkowo, misja odkrycia tożsamości nieboszczyka. Okoliczności zaczynają się jednak coraz bardziej komplikować, a pojawiające się nowe pytania zmuszają ich do zagłębienia się w trudnej i pogmatwanej historii miasta i poszukiwania okruchów wydarzeń sprzed wielu wieków.
Dopóki jedynymi problemami, które mają na głowie są demoniczna była żona, nadopiekuńcza matka czy wścibski szef nie jest tak źle. Gdy w lochach znajduje się jednak kolejny nieboszczyk, sprawy przybierają poważniejszy obrót. Na scenę wchodzą tajemniczy prześladowcy, a w tle pojawia się nazistowska tajemnica, w którą zamieszany był Werwolf.
Tymczasem, na krystalicznie czyste od tygodni niebo zaczynają ściągać coraz ciemniejsze chmury.
Do miasta zbliża się burza, jakiej bardzo dawno tutaj nie było…
Jesli chodzi o robotke, to w dalszym ciagu haftuje Celtic Woman.
Nawet kilka koralikow doszylam, bo bylam ciekawa jak to bedzie wygladac;)
Pozdrawiam cieplutko, bo u mnie dzisiaj wiosna, jutro zima w pelnej krasie;))))
Kamilla
Dolaczam do zabawy u Maknety
Wlasnie rozpoczelam czytac ksiazke Leszka Hermana "Sedinum. Wiadomosc z podziemi" (wersja elektroniczna)
Opis ksiazki za strona Lubimy czytac
W spokojny, piątkowy wieczór, w samym centrum miasta zapada się parking podziemny niedawno wzniesionego biurowca. Katastrofa budowlana odsłania nieznane podziemia, w których od końca wojny stoi wrak niemieckiej, wojskowej ciężarówki. Za, podziurawioną kulami szybą szoferki tkwi trup kierowcy, a na pace znajduje się ładunek, który wywraca do góry nogami spokojne życie kilku osób – architekta, który musiał się tutaj znaleźć z racji pełnionej funkcji, dziennikarki, która, zostając po godzinach w redakcji, mimowolnie stała się uczestniczką wydarzeń oraz potomka starej, pomorskiej rodziny, który na wieść o katastrofie przybywa do miasta swoich przodków.
Ścieżki trojga nieznajomych łączy, niewinna początkowo, misja odkrycia tożsamości nieboszczyka. Okoliczności zaczynają się jednak coraz bardziej komplikować, a pojawiające się nowe pytania zmuszają ich do zagłębienia się w trudnej i pogmatwanej historii miasta i poszukiwania okruchów wydarzeń sprzed wielu wieków.
Dopóki jedynymi problemami, które mają na głowie są demoniczna była żona, nadopiekuńcza matka czy wścibski szef nie jest tak źle. Gdy w lochach znajduje się jednak kolejny nieboszczyk, sprawy przybierają poważniejszy obrót. Na scenę wchodzą tajemniczy prześladowcy, a w tle pojawia się nazistowska tajemnica, w którą zamieszany był Werwolf.
Tymczasem, na krystalicznie czyste od tygodni niebo zaczynają ściągać coraz ciemniejsze chmury.
Do miasta zbliża się burza, jakiej bardzo dawno tutaj nie było…
Jesli chodzi o robotke, to w dalszym ciagu haftuje Celtic Woman.
Nawet kilka koralikow doszylam, bo bylam ciekawa jak to bedzie wygladac;)
Pozdrawiam cieplutko, bo u mnie dzisiaj wiosna, jutro zima w pelnej krasie;))))
Kamilla
Subskrybuj:
Posty (Atom)